Follow Us @soratemplates

niedziela, 21 października 2018

MÓW WŁASNYM GŁOSEM


Odkryj swoją prawdę, wytrwale za nią podążaj i nie wahaj się nią dzielić – oto przesłanie nowej książki Reginy Brett. Mów własnym głosem to 50 porywających lekcji o tym, jaką siłę mają słowa – nie milczenie; o tym, że nawet jeśli trudno zmierzyć się z prawdą, to tylko w ten sposób staniemy się wolni. Jak ćwiczyć się w odwadze? Jak stawiać czoła codzienności wbrew naszym obawom i lękom? I wreszcie – jak przekazywać swoją historię, by była inspiracją i nadzieją? 

Przeczytaj. 


Nie lubię autorek pokroju Reginy Brett: znanych i kochanych na całym świecie, bez skaz i wad. Naprawdę. Jednakże muszę przyznać, że tej pisarki nie da się nie lubić. Widząc zapowiedź tej książki, myślałam sobie, że to już chyba zbyt wiele. Ile porad można napisać? Pięć książek po pięćdziesiąt lekcji. To przecież dwieście pięćdziesiąt "przypowieści". Nie wiem jak pani Brett to robi, ale każda jest tak samo cudowna i nie można jej zarzucić powtarzalności.

Książka zaczyna się od dedykacji, która ujęła mnie za serce. Jej książki tłumaczone są na dziesiątki języków, ale w "Mów własnym głosem" pisze: Dla Polek i Polaków (...). Dziękujemy!

Oczywiście rozstrzał tych lekcji jest ogromny. Najpierw czytamy na tematy "Twój głos jest twoją supermocą", "Nie znaczy nie", etc. później Brett daje nam rady dotyczące wewnętrznego głosu. Sugeruje założenie pamiętnika, odnalezienie muzyki idealnej dla nas, czytanie wielkiej literatury, szukanie złotych myśli... A później pisze o komunikacji, sławnych ludziach, życiu w tłumie... I kończy bardzo intymnie. Jeśli miałabym podsumować wszystkie książki Brett, to użyłabym właśnie tego słowa. Intymne.

Obok postawiłabym też: czułe, przyjemne, ciepłe, osobiste, prawdziwe i po prostu potrzebne. Czytanie tych zbiorów jest lepsze od wizyty i psychologa, a z pewnością bardziej efektywne niż płakanie w poduszkę.

Pozwólcie tej autorce się przytulić, pomóc, zaczarować. Jej lekki styl ukołysze was do snu lub pomoże zacząć dzień z uśmiechem na ustach. Nie musicie czytać wszystkiego od pierwszej od pięćdziesiątej lekcji. Szukajcie tematów, których potrzebujecie akurat dziś i teraz. A potem cieszcie się i polecajcie książki tej wspaniałej kobiety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz