Follow Us @soratemplates

piątek, 23 marca 2018

LEWA STRONA ŻYCIA


Sarah Nickerson jest kobietą sukcesu, ucieleśnieniem marzeń o spełnieniu – świetna praca, szczęśliwa rodzina, piękny dom na przedmieściach Bostonu. 
Bez przerwy w biegu, perfekcyjnie łączy obowiązki rekruterki w dużej korporacji z odwożeniem dzieci do żłobka i na zajęcia pozalekcyjne, będąc jednocześnie boginią domowego ogniska. 

Jakimś cudem Sarah panuje perfekcyjnie nad każdą chwilą swojego życia. Do czasu. 
Wystarczy sekunda, mgnienie oka, nieszczęśliwy zbieg okoliczności, by ten perfekcyjny układ rozsypał się, a jego tryby rozprysły się na wszystkie strony.

Na skutek wypadku samochodowego Sarah doznaje skomplikowanego urazu mózgu, na skutek którego traci zdolność postrzegania istnienia lewej strony. Połowa świata znika z jej świadomości i Sarah po raz pierwszy staje się zależna od innych. Walcząc o nową siebie, musi pożegnać starą tożsamość i życie, które już nigdy nie powróci. Musi odkryć nowe, czekające na nią przeznaczenie i przekonać się, że istnieją rzeczy większe i ważniejsze niż to, co do tej pory uważała za szczyt marzeń.




Przed "Lewą stroną życia" nie czytałam jeszcze żadnej książki Lisy Genovy. Trochę się tego obawiałam, bo mam niemiłe wspomnienia po powieści Moyes, która była przez wszystkich zachwalana, a mnie strasznie znudziła i odrzuciła od autorki. Z książką Genovy było jednak inaczej.

Lisa ma wspaniały styl pisania. Przez jej książkę się po prostu płynie. Wszystko jest dokładnie opisane, ćwierć książki to opis typowego życia Nickersonów. Poznajemy ich zwykłą rutynę, towarzyszymy Sarah przy wybieraniu garderoby, odwożeniu dzieci do szkoły, rozmowach w pracy. Dodatkowo do fabuły wprowadzane są sny głównej bohaterki - zawsze interesujące preludium do właściwej części rozdziału.

Moment, w którym Sarah ulega wypadkowi jest dla czytelnika czymś bolesnym, bo już zdążył się zaprzyjaźnić z tą postacią. Poznawanie jej choroby jest czymś niezwykle ciekawym. Po opisie stwierdziłam, że bohaterka po prostu straciła wzrok w lewym oku lub widzi tylko połowę drzwi, połowę okna, połowę ubrania, ale nie. Sarah widzi całość, która tak naprawdę jest tylko prawą stroną. Wie, że ma lewą rękę, ale fizycznie ona dla niej nie istnieje. Ciężko było mi to sobie wyobrazić, ale bardzo pomocne były tutaj słowa, w których kobieta próbuje wytłumaczyć na czym polega jej choroba: Gdybym kazała ci spojrzeć w inną stronę, gdzie byś spojrzał?

Fascynująca powieść z medycznego punktu widzenia.

Tę książkę czyta się bardzo szybko, a to wielka szkoda, bo jest źródłem wielu celnych refleksji. Czego bardziej pragniemy - czasu czy pieniędzy? Co stanie się z naszym życiem, kiedy będziemy musieli porzucić dawne cele? Gdzie będą wtedy nasi przyjaciele? Czy tragedia może sprawić, że będziemy szczęśliwi?

Cudowna powieść pełna prawdziwej magii i miłości. Koniecznie musicie to przeczytać.


4 komentarze:

  1. Jeśli chodzi o Genovę, to bardzo polecam Motyla, świetna książka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie spodziewałam się, że ta książka aż tak przypadnie mi do gustu❤️ cudowna historia :)

    Pozdrawiam, Goszaczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń