Follow Us @soratemplates

czwartek, 30 czerwca 2016

BEZ PAMIĘCI


Tytuł: Bez pamięci
Autor: Barbara Freethy
Seria: brak
Gatunek: obyczajowa
Wydawnictwo: Bis
Liczba stron: 381
Data wydania w Polsce: 2015 r.
Okładka: miękka
Cena z okładki: 38,90 zł 
Ocena: ★★★

Sarah budzi się po wypadku samochodowym z amnezją. Przy jej łóżku pojawia się nieznajomy mężczyzna i domaga się wyjaśnień, dlaczego przed siedmioma miesiącami opuściła go, zabierając ich wspólne dziecko. Sarah ma tylko przebłyski wspomnień, stara się jednak wspomóc Jake’a w poszukiwaniach córeczki. Uwalniając okruchy pamięci, okazuje się jednak zupełnie inną osobą niż ta, którą kochał Jake.

***


Nie mogę napisać, że ''Bez pamięci'' jest ciężkim kawałkiem literatury. Skłamałabym jednak, gdybym napisała, że ta książka była dla mnie lekką powieścią. Najpierw nie mogłam się za nią zabrać, a gdy już zaczęłam, to robiłam sobie setki przerw. Odkładałam ją dla innych historii, odrzucałam, bo miałam zbyt dużo nauki i wolałam podczytywać wiersze. Cała powieść napisana jest prostym językiem, nie zanudza opisami, a jednak wymęczyła mnie wielokrotnie.

Sarah nie wie kim jest. Nie poznaje swojej twarzy, rzeczy, mężczyzny, który ją odnalazł. Wie tylko, że musi uciekać. Jest przerażona, zagubiona i osaczona. Nie pamięta najmniejszych okruchów swojego życia, ale nie może zacząć od nowa, ponieważ dowiaduje się o istnieniu swojej córeczki. Dopiero wtedy pojawiają się pytania.

Kim jest?
Kim jest Jake?
Dlaczego go zostawiła?
Gdzie ukryła swoją córkę?
Dlaczego ktoś próbował ją zabić?
Kto czyha na jej życie?
Czy Sarah to jej prawdziwe imię?
Od czego zacząć poszukiwania?
Gdzie mieszkała?
Jakie  sekrety kryje jej przeszłość?
Co zmieniło jej życie?
Czy okruchy wspomnień to tylko kłamstwa?
Kto mówi prawdę?

Akcja płynie wartkim strumieniem, ciągle poznajemy nowe fakty, ale żaden nie prowadzi nas do rozwikłania zagadki. Pojawia się wiele osób, ale żadnej nie możemy zidentyfikować, ponieważ główna bohaterka nic nie pamięta. Do końca nie wiemy, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. I to wszystko powinno tworzyć świetną historię, ale nie dla mnie. Może to był zły czas na tę książkę, może po prostu nie polubiłam Barbary Freethy, ponieważ w jej poprzedniej książce też odczuwałam lekkie niedociągnięcia. Dla wielbicieli obyczajówek to dobry wybór. Dla całej reszty - nie koniecznie. 

***

''Nie ma sensu tracić czasu na zajmowanie się czymś, czego się nie lubi. Trzeba żyć chwilą.''

''Demony nie zawsze kryją się w szafie czy pod łóżkiem. Czasem stoją przed tobą, a wszyscy myślą, że to dobrzy ludzie.''

''Ludzie odwracają się plecami. Nie chcą oglądać ciemnej strony życia. Wolą udawać, że jej nie ma...''

''Niedowiarki zawsze upadają najboleśniej.''

''Czasami trudno jest żyć z prawdą.''

''Nie rozumiałam, że zło może nosić kosztowne ubrania i posiadać dyplomy najlepszych uczelni.''

''Czasem źli ludzie zwyciężają.''

''Ale nic, co dobre, nie trwa wiecznie.''

''To nie imię jest najważniejsze, tylko to, kim jesteś.''

''Nie można się ukrywać przed samym sobą.''

4 komentarze:

  1. Fabuła wydaje się ciekawa, no ale cóż - wielbicielką obyczajówek nie jestem, więc na razie się wstrzymam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię takie klimat, ale obawiałabym się czy ta pozycja nie przytłoczyłaby mnie w wakacyjne dni, może lepiej sięgnąć po nią jesienią.

    Pozdrawiam ciepło, bookworm z Książkowoholizm :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię tak przerywać książek, a czuje że nie polubiłabym się z tą :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Fabuła brzmi ciekawie, lubię takie historie, ale z recenzji wnioskuję, że chyba autorka coś tam nakręciła i sama zgubiła się w swojej powieści. No ale może kiedyś trafię na nią w bibliotece, to sprawdzę co i jak.
    Pozdrawiam,
    Amanda Says

    OdpowiedzUsuń