Follow Us @soratemplates

sobota, 16 czerwca 2018

KLUB MILIARDERÓW. JAK BOGACZE UKRADLI NAM PIŁKĘ NOŻNĄ?


Piłka nożna kiedyś była sportem. Wspaniałą grą, w której wygrywał lepszy. Dziś jest piaskownicą, w której bawią się obrzydliwie bogaci oligarchowie ze Wschodu, arabscy szejkowie, naftowi potentaci, członkowie rodzin królewskich, multimiliarderzy. Przejmują najsłynniejsze kluby piłkarskie. Decydują o gigantycznych transferach największych gwiazd futbolu. 

Kim są nowi władcy świata sportu?
Skąd się biorą ich pieniądze?
Dlaczego kradną naszą piękną grę?

W swoim reportażu James Montague odważa się sięgnąć głębiej niż ktokolwiek przed nim, by odkryć mroczne sekrety właścicieli najsłynniejszych klubów piłkarskich. Odwiedza obozy pracy w Katarze, gdzie w urągających warunkach tysiące gastarbajterów wznosi stadiony na Mistrzostwa Świata w 2022 roku. Ujawnia kulisy przygotowań do Mistrzostw Świata w Rosji. Rozmawia z wiernymi kibicami, ale dociera też do szarych eminencji świata wielkiego futbolu. Udowadnia, jak niewiele wiedzieliśmy o piłce nożnej. Aż do teraz.


Byłam bardzo zaskoczona, gdy dostałam tę książkę. Zamawiając ją byłam pewna, że będzie to coś między reportażem, a powieścią ozdobioną jakimiś zdjęciami, tabelkami itd. Myślałam, że to będzie niezły prezent dla mojego brata, który interesuje się tym sportem, ale nie, zdziwiłam się, bo to prawdziwy reportaż pełen informacji, intryg i wiedzy. To jest książka o historii, ale też o współczesnym świecie i kręci się nie tylko wokół piłki, ale zahacza o bardzo ważne i głośne dziś tematy: korupcję, wyzysk, kłamstwa.

Autor podchodzi do tematu z wielu stron. Rozmawia z dużą liczbą zainteresowanych, nawet z kibicami. Widać, że dla tej książki poświęcił spory fragment życia, odbył wiele podróży i sporo ryzykował. Opowiada nam o bogaczach z Azji, Stanów Zjednoczonych i byłego ZSRR. Porównuje to, co w piłce nożnej działo się kiedyś z tym, co ma miejsce teraz i najczęściej nie są to zmiany na lepsze. Ukazuje nam drogę, którą klub musi przejść, gdy zostaje sprzedany innemu właścicielowi. To trochę jak w niewolnictwie. Najlepsi są przekazywani z rąk do rąk i właściwie można na nich nakleić karteczkę z workiem pieniędzy. To chodzące reklamy i zabawki w rękach tych ogromnych miliarderów.

Obawiałam się, że ta książka mnie znudzi, bo nie jestem wielką fanką piłki nożnej, a właściwie to nie jestem fanką żadnego sportu, ale jako osoba interesująca się współczesnością i tym jak zmienia się świat, jestem pod wrażeniem 1) tego, co dzieje się na naszych oczach z piłką nożną 2) niewiedzą społeczeństwa w tym temacie 3) tym, jak świat potrafi manipulować i zmieniać się w każdej dziedzinie. Dla takich jak ja: ciekawa i zaskakująca. Dla fanów piłki nożnej: druzgocąca i straszna. Trzeba to przeczytać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz