Follow Us @soratemplates

piątek, 13 kwietnia 2018

MORE HAPPY THAN NOT. RACZEJ SZCZĘŚLIWY NIŻ NIE


W swojej rewelacyjnej debiutanckiej powieści stanowiącej połączenie Zakochanego bez pamięci z Innymi zasadami lata, Adam Silvera zachwyca i porusza do łez.
Po samobójstwie ojca szesnastoletni Aaron Soto nie może się pozbierać i znaleźć szczęścia. Dzięki pomocy swojej dziewczyny Genevieve i zapracowanej matki powoli wraca do siebie. Jednak smutek i blizna na nadgarstku nie dają mu zapomnieć o przeszłości.
Kiedy Genevieve wyjeżdża na kilka tygodni, Aaron spędza ten czas z nowym znajomym. Thomas ma projektor filmowy i nie przejmuje się tym, że Aaron kocha książki fantasy. Jednak ich szczęście nie wszystkim się podoba. Nie mogąc zerwać z Thomasem Aaron zwraca się o pomoc do Instytutu Leteo, chociaż oznacza to, że zapomni, kim naprawdę jest.



Dosłownie chwilę przed zaczęciem tej książki usłyszałam na Instastories, że to nic specjalnego. Trochę się zraziłam, ale zaczęłam. I faktycznie. Przez pierwsze 200 stron myślałam: ależ to głupie. Główny bohater ma świetną dziewczynę, a ciągle wyraża jakieś wątpliwości względem jej. Poznaje chłopaka i nagle dochodzi do wniosku, że on podnieca go bardziej od ukochanej. W ogóle zachowuje się jakoś nienormalnie, często irytuje i sprawia, że chcesz powiedzieć: co za słaba książka.

Ale po tych dwustu stronach następuje wielkie bum! Dowiadujemy się, że to wszystko, co uznawaliśmy za dziwne i irytujące ma swoje uzasadnienie, którego nie zobaczyliśmy wcześniej. Te malutkie elemenciki, które się pomija, jakieś krótkie rozmowy, nieważne opisy... To wszystko to część zagadki, która rozwiązuje się na naszych oczach w ułamku sekundy. 

Skończyłam czytanie na dwusetnej stronie o pierwszej w nocy i bardzo się cieszę, bo jeśli przeczytałabym pięć stron więcej i poznała motywy głównego bohatera, to z pewnością nie poszłabym spać aż do samego końca.

To nie koniec. W pewnym momencie myślimy: och, wszystko się rozwiązało, teraz będzie już dobrze. Nic z tego! Kolejna niespodzianka, która zwala czytelnika z nóg, łamie serce i co najważniejsze, każe pomyśleć.

Do tego sama idea Leteo, kliniki, która pozwala zapomnieć. Tylko czy potrafimy oszukać naturę? Co jest gorsze? Pamiętać czy zapomnieć? I co się stanie, gdy zapomnisz?

Niezwykła powieść poruszająca wiele ważnych zagadnień, od homoseksualizmu po autodestrukcję. Obowiązkowa do przeczytania nie tylko dla młodzieży, ale też dla rodziców. Nie zapominajcie o swoich dzieciach. 

1 komentarz: