Tytuł: Nadzieja
Autor: Agnieszka Borys
Seria: brak
Gatunek: obyczajowa
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 110
Data wydania w Polsce: 2015r. (przedpremierowo)
Okładka: miękka
Cena z okładki: 23 zł
Ocena: ★★☆☆☆
Moje zdziwienie po rozpakowaniu przesyłki od Novae Res wyglądało tak: Ojej, jak pięknie wydali ''Gałęziste'' i... ooo co to jest? Ulotka reklamowa? - Zamawiając ''Nadzieję'' nawet nie myślałam o tym, ile będzie miała stron, ale nawet przez myśl nie przeszło mi, że będzie to opowieść na godzinę.
Swoimi rozmiarami i opisem bardzo przypomniała mi o takich dziełach, jak ''Mały książę'' czy ''Oskar i pani Róża'', ale! Obie te ponadczasowe powieści skupiają się na jednym ważnym zagadnieniu. Pierwsza mówi o samotności, a druga o śmierci. Jeśli decydujemy się na tak krótką historię, to nie możemy narzucać szybkiego tempa i miliona zdarzeń.
Pokrótce, Agnieszka Borys chciała opowiedzieć nam historię młodego Jakuba, który rozpoczął pracę w domu spokojnej starości i musi zaopiekować się panią Marią, która wymyka się ciągle nad pobliską plażę. Fabuła spodobała mi się i liczyłam na nietuzinkowe przesłanie. Niestety. Jak mam opłakiwać chorobę starszej pani, skoro trwa ona... dwie strony? Jak mam zaprzyjaźnić się z bohaterami, kiedy nic o nich nie wiem? Jak mam uwierzyć w tragiczne przeżycia, gdy opisano je w pięciu zdaniach? I jak mam pałać nadzieją, gdy od razu wiem, jak wszystko się skończy?
Przykra opowieść. Nie tylko w zakończeniu, ale też w wykonaniu. Albo 300 stron więcej, albo 10 wydarzeń mniej.
Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie!
ROZDANIE-klik
Jakoś nie przepadam za książkami polskich autorów.. Nie licząc mojej świętej trójcy: Sapkowskiego, Ćwieka i Piekary :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Martyna
myfantasticbooksworld.blogspot.com
Kiepska ocena.
OdpowiedzUsuńW ostatnich latach naprawdę ciężko jest przeczytać dobrą książkę polskiego autorstwa...
OdpowiedzUsuńWłaśnie skończyłam czytać i szału nie ma jednak dosyć ciekawa jak na tak krótką lekturę:)
OdpowiedzUsuń