Biały kieł to najnowsza i najpiękniejsza książka od wydawnictwa Zysk i S-ka, a przy okazji owoc mojej nowej współpracy. Wygląda cudownie, recenzja powinna pojawić się w najbliższych dniach. Aż chce się czytać klasykę w takim wydaniu.
Zbuntowane Anioły to druga część Mrocznego sekretu Libby Bray. Co prawda nie czytałam jeszcze pierwszego tomu, ale zapłaciłam za nią niespełna dziesięć złotych w sieci sklepów Carrefour, teraz poluję na zwieńczenie trylogii.
Pamiętnik księżniczki to niespodzianka od wydawnictwa Znak. Byłam kompletnie zaskoczona, gdy listonosz przyniósł mi piękne, czarne pudełko z błękitną wstążką, a jego zawartość była jeszcze piękniejsza. Carrie Fisher zbytnio nie znam, więc chętnie nadrobię braki przy tak miłej lekturze. Dziękuję :)
Dziennik rozwoju to owoc jednorazowej współpracy z GOCPNS. Trochę napisałam o tym planerze na Instagramie, więc odsyłam TUTAJ, ale z czystym sumieniem polecam.
Szczygieł to mój prezent świąteczny. Otrzymałam od brata kartę podarunkową, dodatkowo zdobyłam powieść na promocji, więc bardzo się cieszę. Szkoda jednak, że dopiero po zakupie dowiedziałam się, że kolejnych tomów nie wydają w twardej oprawie. Eh.
A jak wyglądają wasze stosiki nowości? Ograniczacie się, czy pozwalacie sobie na szaleństwo? Koniecznie piszcie :)
W styczniu kupiłam tylko trzy książki i w dodatku po 11 zł sztuka. :D Ale odbiorę je dopiero jutro, jak wybiorę się do kiosku. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://recenzjeklaudii.blogspot.com/
jej, super *o*
UsuńW tym roku mocno skupiam się na oszczędzaniu i z tego powodu nie wzbogaciłam się o żadną książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Daria z book-night
zazdroszczę!
UsuńJa chyba zaszalałam porównując ile książek zakupiłam aż jedenaście pozycji.
OdpowiedzUsuńZwiedziłam kilka antykwariatów w okolicy i załapałam się na dobrą promocje w Znaku.
Pozdrawiam, Tiggerss
https://tiggerssreads.blogspot.com/
promocje i antykwariaty Cię usprawiedliwiają :D
UsuńStrasznie chcę przeczytać "Biały kieł" <3
OdpowiedzUsuńJa też się nie mogę doczekać :)
UsuńW styczniu nie kupiłam ani jednej książki, mam postanowienie, by na początek przeczytać te, które już latami leżą na półce :D
OdpowiedzUsuńja mam takie postanowienie co rok :D ale życzę Ci powodzenia
UsuńNo to życzę miłego czytania :) Ja raczej teraz się ograniczam, więc nie kupiłam w tym roku żadnej książki :)
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
Usuń